Kubrick, Pawluśkiewicz, Kucia – na Dwóch Brzegach nie zabraknie dziś wielkich nazwisk.
„Koniec końców Redmond Barry został arystokratą… i było to jego tragedią” – głosiło hasło promujące „Barry’ego Lyndona” Stanleya Kubricka. Opowieść o fikcyjnym XVIII-wiecznym włóczędze jest prawdopodobnie jednym z najpiękniej zrealizowanych filmów kostiumowych. W ramach wydarzeń towarzyszących krakowskiej wystawie „Stanley Kubrick” w Kazimierzu będzie można zobaczyć to nagrodzone czterema Oscarami monumentalne dzieło.
Po południu w Kazimierzu Dolnym pojawi się Benedikt Erlingsson. W pełnometrażowym debiucie kontynuuje wspaniałe tradycje Fridrika Thora Fridrikssona, prezentując emocjonalną rodzinną historię zanurzoną w nordyckim krajobrazie. Na polską premierę „O koniach i ludziach” reżyser widownię Dwóch Brzegów zaprosi osobiście.
Wybierzemy się również w niezwykłą podróż do świata Romów. Wieczorem widzów czeka seans „Papuszy” w Kinie Perła, a wcześniej w ramach „Lekcji kina” o muzyce do tego filmu opowie kompozytor – Jan Kanty Pawluśkiewicz, gość 8. edycji Festiwalu. Premierowo na Dwóch Brzegach zobaczymy dzisiaj „W jego oczach” w reżyserii Daniela Ribeiro – brazylijski dramat o niewidomym nastolatku, próbującym się uwolnić od nadopiekuńczej matki.
Wielbiciele literatury spotkają się dziś z Małgorzatą Potocką i Januszem Rudnickim. Reżyserka i aktorka w Salonie Empik opowie o swoim związku z Grzegorzem Ciechowskim opisanym w jej głośnej książce „Obywatel i Małgorzata”. Z kolei Janusz Rudnicki opowie w Kuncewiczówce o kulisach powstawania swoich groteskowych, często surrealistycznych opowiadań.
Po trzynastu latach z nowym filmem powraca Jerzy Kucia, jeden z najważniejszych twórców światowego animowanego kina artystycznego. O „Fudze na wiolonczelę, trąbkę i pejzaż” będzie można porozmawiać z mistrzem w Cafe Kocham kino.
Dzień zakończy koncert zespołu Miąższ. Ich muzyka bazuje na melodyjności i polskim tekście, wykorzystując przy tym tradycyjne akustyczne instrumenty. Oni sami mówią za to, że „Miąższ jedzie wiochą”. Może i tak, ale co to jest za wiocha!
« Krzewimy „dziadozę”! Azyl nad Wisłą »
ZNAJDŹ NAS