Przed napisaniem artykułu wybrałem się na spacer po Rynku. Spotkanych przechodniów pytałem, co sądzą o Dziadach Kazimierskich. Jeden z rozmówców powiedział mi, że od czasu piosenki „Jak perła między wzgórzami” Marka Grechuty nikt tak gorąco nie wychwalał kolorytu i folkloru grodu nad Wisłą.

Dziady Kazimierskie określają miasteczko jako swój dom, zachwycają się pięknem przyrody i sielską atmosferą. „Kuźwa! Jak tu pięknie! Mało dupa nie pęknie!” – śpiewa Paprodziad, jeden z członków zespołu. Połączenie kazimierskiej atmosfery z urokliwym położeniem miasteczka stanowi też tło dla opowieści o przygodach członków zespołu. Te historie urzekają swoją prostolinijnością i pozwalają chociaż na chwilę odetchnąć od pędu życia w wielkich miastach.
 
Piosenki Dziadów Kazimierskich wymykają się wszelkim próbom zaszufladkowania. Sami członkowie zespołu określają swoją muzykę jako Rootsowo-Kniajacki-Folk Wąwozowo-Barowy. Ta wybuchowa mieszanka gwarantuje energetyczny koncert i szaloną, niezapomnianą noc. Wystarczy tylko dać się porwać Dziadowskim rytmom. Do zobaczenia na Rynku o 21:00!

Bartosz Marzec, Głos Dwubrzeża

« Pamiętajmy o Papuszy Majewski i Alighieri na Dwóch Brzegach »